Ciężko mi jakoś dzisiaj
To pewnie przez te chmury
Co się nade mną zebrały
I nucą hymn ponury
I coś mi serce ściska
Tak jakby twoja dłoń
Bo wracam do domu i pusto
Tak jakby nie mój dom
I jeszcze deszcz zaczął padać
Na myśl o moich snach
Co właśnie się powiesiły
Na krokodylich łzach