Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wujek Rysiek - cień człowieka

Cień człowieka
a dziadek Borys mówił szmaciarz
na swojego syna
a ja siedziałem na tapczanie
i układałem kostkę Rubika

Wujek był wychudzony
o twarzy szarej jak glina z rzeki
i portki by mu spadły gdyby
nie darowane amerykańskie szelki

Dziadek kroił mu boczek
grubo
i kładł na kromkę chleba
a wujek brał dwa papierosy
bo palić chciała konkubina Ewa

Wszyscy mówili
że Wilczyńscy go rozpili
wszyscy żałowali
że się na Garncarską sprowadzili

128 103 wyświetlenia
1427 tekstów
95 obserwujących
  • Gaia

    30 December 2012, 19:13

    Obrazki jak z nie bajki o życiu, które ludzi szorstką ręką traktuje.
    Nie wiedziałam Piotrze, że malujesz. A teraz gdy wiem, to dziwię się sobie, że taka niedomyślna byłam... ;)

  • Seneka 18

    30 December 2012, 06:47

    Taka ulica Garncarska jest chyba w każdym mieście...to taki ciąg odrapanych kamienic w których mieszkają obdarci z życia ludzie...Tam życie płynie pod prąd...i smakuje gorzką pomarańczą...a w powietrzu unosi się zapach wosku...
    Każdy Twój wiersz budzi refleksje i wzrusza. Gratuluję.

  • luterin

    30 December 2012, 02:10

    Twoje wiersze to fotografie.
    A fotografie, szczególnie te czarno-białe...piękne.

  • agniecha1383

    29 December 2012, 23:27

    Szczególnie się rozpisujesz... Twoje wiersze jak kartki z kalendarza wyrwane w którym przedstawiasz zawsze kawałek z życia...
    Bardzo dobrze się czyta jak opowiadanie...szczegółowe i obrazowe...czytając Cię zawsze oglądam...tak... ponieważ pisząc układasz scenariusz...dokument...niesamowity wiersz
    cieplutko pozdrawiam pozostawiając uśmiech:)

  • skrobek

    29 December 2012, 22:32

    Zgadzam się z Agnieszka trafia również w mój gust :-)
    Pozdrawiam

  • misiek45

    29 December 2012, 20:43

    Ciekawy wiersz,świat ubrany w potargany czas gdzie kolor sepii przypomina dawne życie z lat dziecinnych-pozdrawiam Piotrze:)

  • 29 December 2012, 20:42

    Bardzo dobry wiersz(:

    Pozdrawiam miluśko(: