Menu
Gildia Pióra na Patronite

Orzeszek.

Chłopczyk miał pieseczka
Postanowił mu dać
Włoskiego orzeszka

Lecz dla pieska
Okrągła skorupka
Jest niczym innym
Jak mała piłeczka

Piesek jak to piesek
Chciał ją pożuć dla zabawy
Nie jak to ma się w zwyczaju
Do rozłupania i do strawy

Lecz orzecha zgryźć się nie da
Ale przecież nie dla psa

Chrupnęło prysnęło
Pieskowi w ustnej jamie
Kawałeczek wpadł
Za dekolt Mamie

Resztę piesek
Wypluł na dywanie

Jak nie chwyci
Mamuś kapcia
Jak nie wrzaśnie
To na synka
To na ŁATKA

Piesek podkulił ogon
Poszedł do kąta
Ze spuszczoną głową

MORAŁ JEST KRÓTKI I NIEKTÓRYM ZNANY
NIE DOPROWADZAJ DO SZAŁU WŁASNEJ MAMY

http://www.youtube.com/watch?v=pbYGicLd-EI

66 747 wyświetleń
1128 tekstów
102 obserwujących
  • M44G

    5 December 2013, 18:31

    Miłego wieczoru Klaudio.

  • 5 December 2013, 18:29

    Dobry ^^
    Pozdrawiam

  • M44G

    3 December 2013, 22:28

    Miłych snów Basiu.

  • M44G

    3 December 2013, 21:37

    To dobrze, to znaczy że serce Twe dobre.

  • misiek45

    3 December 2013, 21:36

    Ha ha raczej to nieuniknione bo moja psina lubi właśnie gryśc orzechy od lat,ale się nie złoszczę na nią za bałagan- Pa :))

  • M44G

    3 December 2013, 21:32

    Śpi dobrze Agnieszko droga, niech nigdy Cię coś takiego nie spotka.

  • misiek45

    3 December 2013, 21:30

    Ha ha fakt dobry morał ,a wiersz świetny z humorem-pozdrawiam na wieczór Marjanie :)

  • M44G

    3 December 2013, 17:25

    No ja myślę. :) Miłego wieczoru.

  • to_tylko_łzy

    3 December 2013, 17:21

    Bardzo mądry morał:D