życie i sen ...
chciałem ...
nie to już nieważne
może zabrzmieć jak banał
trącić fałszywą nutą
mówiłem
za każdym razem
wciąż mając nadzieję
że odpowiesz
gdy to zrobiłaś
nie słyszałem
wyszłaś
cicho zamykając drzwi
...
widziałem
jak biel twej sukni
rozświetla słońce
ktoś podał ci rękę
przekroczyłaś próg
który dla mnie jest murem
Autor
159 516 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
Dodaj odpowiedź 28 April 2011, 21:51
0 Idziesz po śladach srebrnych
Noc znów budzi nową nadzieję
Że spotkasz ją znów tuż za rogiem
I nagle mur wyrasta... już dnieje...Malujesz w cieniu duszy blaski najpiękniejszych uczuć...
Odpowiedź