Menu
Gildia Pióra na Patronite

Moja bogini ...

Chciałaś bym był skalą
Albo twardym jak ściana
O którą się opierałaś
Gdy nie umiałaś już tańczyć
Jak ktoś ci zagrał

Chciałaś bym był skałą
Gorąca w dzień od słońca
A po zachodzie zimną
By ostudzić gorąca krew

Chciałaś bym był skałą
Lecz ona kiedyś kruszeje
I zostaje tylko gruz
Bo nie ma duszy

Dusza nie ma kształtu
I nie złapiesz jej w dłoń
Im mocniej ją ściskasz
Tym mniej jej zostaje

Masz swój Eden
Lecz bez wolnej duszy
Bo boisz się, że stracisz swój raj
gdy będzie mogła wybierać
między dobrem i złem

103 381 wyświetleń
1203 teksty
141 obserwujących
  • szpiek

    16 October 2017, 08:06

    Dziękuję uprzejmie :-)
    Pozdrawiam każde z osobna :-)

  • 15 October 2017, 23:43

    Bardzo dobre.
    Pozdrawiam. :))

  • 15 October 2017, 21:15

    Kochamy kobiety za to że są nieobliczalne. Piękne podsumowanie.
    Doświadczenie uczy.