Menu
Gildia Pióra na Patronite

I choć napawa mnie...!

Całym ciałem dawno zatracony kunszt -
i choć wraca zawsze, za każdym razem
napawa mnie innego rodzaju obrazem.
Innego rodzaju śpiewna brzmienia nuta,
inną barwą w mym takcie jest wykuta

Wszystkiemu winien jest zawsze przypadek -
i choć właśnie on sprawia los ponętnym,
napawa mnie popłochem bliżej niepojętym
Popłochem bliżej do chandry kojarzonym
płosząc mi to rozum uczuciem odwróconym

Wystarczy chwila zbytecznej uwagi
i choć to krótkie spotkanie par ślipi,
napawa mnie myślą, co dniami we mnie kipi
Myślą, co w każdym od dziś się wplecie słowie;
myślenie to za stroną piekła się opowie!

I jakże ja mam tu zrozumieć siebie
i choć się staram wynieść nad te sztuczki
napawa mnie wiara - tu nie będzie nauczki
Wiara tu powszechnie wszystkim wszem jest znana
Wierzycie? Chyba znowu jestem . . . . . . . . .!

6198 wyświetleń
72 teksty
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!