byłaś samotną gwiazdą
a ja oderwanym od planety
tlącym się księżycem
czy to już powstanie
naszego świata
czy dopiero się zderzymy
w trajektorii życia
żarząc się ku sobie
tempem gwiazd polarnych
zapadniemy w sen
pisząc do siebie gwiezdnym pyłem
stajemy się galaktyczni
gotów na zaćmienie
w naiwności tkwi szansa
światła trwałości
której ulegamy
od szronu słów
wypalmy się nawzajem
pod gęsią skórką
by porzucone okruchy wspomnień
zakwitły na uboczach drogi mlecznej
ulubionej ścieżki marzeń niespełnionych
wykrzyczanych do księżyca
wśród gasnących gwiazd
Dodaj odpowiedź 10 August 2017, 22:28
0 ohh Mirek ;)
dzięki za przypomnienie wpisu
dodam tylko: tu nie ma lipy ~'chciałem dobrze'w 5 tym wersie od spodu znalazłem nietakt.. 'aby' albo nic..
jutro się przyjrzę
może coś zobaczę
;pOdpowiedź 10 August 2017, 11:22
0 Tu nie chodzi mi o plagiat, po prostu czasem popadamy tutaj w takie klimaty...Adnachielowskie, choć na szczęście dla całości portalu czasem. :)
Odpowiedź 21 October 2016, 08:31
0 aa, Mirku to był impuls.. plagiat zajmuje zbyt wiele czasu ;) ~ (by zdążyć na własne myśli)
jeśli wiesz o czym mówię ;POdpowiedź 21 October 2016, 01:50
0 To zaćmienie bardzo do mnie przemawia, inne niebopochodne też ;)
Odpowiedź