Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zagubiona

Braknie Cię teraz, gdy dusza błądzi w labiryncie życia.
Komu mam się spowiadać, gdy brak słuchacza mego serca wycia.
Jak zmienić myśli w słowa?
Jak zasiać ziarno, gdy ziemia płowa?

Chcę znów poczuć radość z każdym zapisanym wersem,
dla Ciebie Kochana oddycham całym sercem.
Ty mnie wyrażasz, otwierasz bramy duszy.
Wydajesz dźwięk, który obojętność kruszy.

Uchylasz usta i magia z nich płynie.
Jestem na rauszu, gdy wino z nich piję.
Świat barw nabiera, dzięki Twej istocie.
Twoja subtelność nie ulega prostocie.

Pobudzasz zmysły każdym swym tchnieniem,
zatapiam się w Tobie i czuję natchnienie.
Zwalniasz mnie z bólu - podając rękę.
Nadstawiasz ucho - zdejmujesz udrękę.

Krew wprawiasz w wrzenie swoją osobą,
wrażliwość przywracasz delikatną mową.
Twój powrót dla mnie światełkiem w tunelu,
bez Ciebie biegnę, wciąż biegnę ślepo do celu.

12 273 wyświetlenia
111 tekstów
58 obserwujących
  • Kamila 6

    7 February 2014, 16:24

    Piękny ... :)

  • krysta

    4 December 2013, 16:02

    Łukaszu i Tobie weny więcej ile chcesz~~~~~~~~~~~ :))

  • skrobek

    4 December 2013, 15:53

    Dziękuje, oby Ciebie wena nie opuściła :)

  • krysta

    4 December 2013, 02:01

    Toć to piękny wiersz...pozdrawiam nocą :)