Dzień dobry :) Już dodałem zwrotkę, jest u mnie :) A jak się spędza całe wakacje u wujka, to takie są tego efekty, he he :) Gdy wrócę z pracy mam już zajęty cały grafik :D Tymczasem to Pierre musi zgadzać się na wszystko - choćby na... bycie najlepszym przyjacielem :)
Drogi M., jestem wzruszona tym, co czytam, to niezwykłe uczucie, kiedy uśmiech i błogosławieństwo posłane dziecku, przenika przez czas i przestrzeń i dociera do innej małej twarzyczki poprzez parę linijek tekstu. A co do dalszych zwrotek...Ależ dlaczego nie? Domagam się Twojej kontynuacji! To byłaby wielka radość przeczytać ją Muszkieterom. Liczę na Ciebie w tej kwestii! A Panicz Eryk oczywiście gust muzyczny ma po wujku. Uściski dla Ciebie i dwóch cudownych Paniczów;*
Jestem zachwycony tym wierszem! Aż by się chciało dodać od siebie kilka zwrotek, ale to byłoby świętokradztwo :) Piękna niezapominajka M. Opowiem ją swojemu synkowi i siostrzeńcowi, który właśnie śpiewania tą piosenkę: https://www.youtube.com/watch?v=gOPJ3F5V2tY
Czasem trudno dzieciom wytłumaczyć rozbieżność między domem a światem, sercem a rozumem, wrażliwością a okrucieństwem. Dlatego łatwiej chyba napisać o tym wiersz. Bardzo Wam dziękuję, Dziewczyny za te jasne promyki, dobrego dnia!:)