Biegał za nią po trawieDokopać chciał dotkliwieTaka bajka na jawieKochał to niemożliwie
Zeszła mu z polaPoszło znów na głowęStrzelił sobie golaPrzekleństwo gotowe
W siatkę ręką strzeliłSędzia głową kiwałCiut taktykę zmieniłWszystkie winy zmywał
Zalał się potemŁawkę oblegałMecz zwykłym gniotemRzewnie zaśpiewał
....Pił-karz
sprajtka
Autor
9 February 2014, 13:26
Dobry tekst! Piłkarze do kopalni, a nie do ludzkich serc i oczu.
29 January 2014, 18:54
:-)
29 January 2014, 17:27
Piłka futbolowaNie jedna powodzenie by takie chciała No ! ale aby nie być kopana.
29 January 2014, 13:31
Widać w Tobie żywość kibica...a pił-karz jak kicał tak kica;)
29 January 2014, 12:51
zabawnechoć nie lubię piłki, bo to dyscypkina w której moża, grając niby fair skopać przeciwnika i nawet nie dostać ostrzeżenia - za takie skopanie na ulicy poszedłby do więzienia; może dlatego ta piłka tak podnieca kibica
29 January 2014, 10:54
był nielotem, biegał z polotem,a piłka ?za płotem
;)