Menu
Gildia Pióra na Patronite

Łazienka z lustrem na półpiętrze


Analizuj moje myśli
W jęku niezdobytych pragnień
W szepcie niespełnionej nocy
Powiedz cicho czego pragniesz
A twój własny głos odpowie
W lustrze zagubionych twarzy
Czego chcesz a czego nie masz ?
O czym śnisz i o czym marzysz ?
Wiem, że patrzysz na mnie nocą
Mierzysz oddech tkwiący w piersiach
Znam tą twarz ty też ją znałaś
Zapisaną w krótkich wersach
Jeden głos drugi przeplata
Nikt już tego nie naprawi
Powiedz cicho w lustrze twarzy
Co cię śmieszy ?
Co cię bawi ?
Twoje usta drżą z uciechy
Szarpiesz mnie swoim spojrzeniem
Powiedz jaka jest różnica
Między złym snem a cierpieniem ?
Wciągam cię w objęcia cieni
Przypierając twoje dłonie
Chcesz być częścią tej historii
Chociaż znasz jej straszny koniec
Twoje włosy, wzrok twój lśniący
Gniew i krzyk twe usta tchnienie
Płomień uwięziony w słowach
Ból dający ukojenie
Moje oczy niespełnione
Twoje usta które pragną
Zagubione nasze myśli
Między Bogiem, snem a prawdą
Labirynty twej miłości
W splotach nienawiści mojej
Zagubieni pośród zasad
Zapomnianych znaczeń pojęć
Wirujący na granicy gdzie
Twe usta moje zwodzą
Powiedz …
Bardziej kochasz ludzi
Kiedy są ?
Czy gdy odchodzą ?
Czujesz dłoń moją na gardle
Gdy zaciskam palce mocniej
I powtarzam cicho szeptem
Że to tylko zwidy nocne
Nie chcesz uciec
Patrzysz na mnie
Drżą z uciechy twoje usta
Lśnią twe oczy
W których widzę
Zagubione twarze z lustra

Za nigdy…
Na zawsze …

2138 wyświetleń
41 tekstów
10 obserwujących
  • 9 July 2011, 17:21

    a mnie oprócz tresci samej w sobie z tego wiersza, bardzo urzekają epitety, takie niezwykłe

    :) piękne.

  • WilceeQ`

    9 July 2011, 14:55

    Porusza, zamyśla daje odetchnąć i przestać podnosić płuca...
    Przepiękna, lekka a za razem bolesna obłuda, złudzenie, dar...
    Niski ukłon i uśmiech, od tak na dobry dzień
    ;)

  • giulietka

    9 July 2011, 10:46

    A Ty znów snujesz balladę, a może duszy autobiografię...
    A ja znów nie mogę się jej oprzeć, i kradnę...
    Pozdrawiam.