Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dom Czarów

SUNSET GIRL

SUNSET GIRL

Historia opowiada o parze głównych bohaterów - Mike i Midge, którym zbrzydło miasto i postanawiają przenieść się na wieś. Po jakimś czasie znajdują upragniony dom, wprowadzają się, a ich życie wydaje się być wspaniałe. On, muzyk, cieszy się ciszą i spokojem i może bez problemu komponować, ona, artystka, dostaje nowe tematy do prac. Oboje nagle odnajdują wenę, związaną z zawodem, przypisując to pozytywnemu działaniu domu. Jednak sielanka nie trwa zbyt długo. Okazuje się, że w okolicy działa tajemnicza sekta, która zaczyna interesować się nowymi lokatorami i coraz bardziej ingerować w ich życie. Mało tego - wcześniej przyjazny dom zaczyna wypełniać się piekielną energią.
Pomysł nie zachwyca oryginalnością. Nawiedzone lub magiczne domy to temat bardzo popularny, wielokrotnie interpretowany w różnoraki sposób. Dlatego też ciężko jest napisać coś, co różni się od wielu podobnych powieści. "Dom czarów" nieco odbiega od utartego schematu, ale też nie zachwyca.
Akcja rozgrywa się w umiarkowanym tempie. Pojawia się sporo spokojnych momentów, takich jak opisy miejsc, które jednak nie nudzą. Dla wielu początek może wydawać się mało interesujący, bo jest zarys szczęśliwego życia, czasem tylko zakłócanego przez jakieś wydarzenia, mnie to nie przeszkadzało. Od momentu wkroczenia sekty, fabuła, mimo że nie nabiera rozpędu, staje się o wiele ciekawsza i bardzo wciąga, aż do nietopowego, efektownego zakończenia. Do końca nie sposób się domyślić, jaka siła zagraża postaciom, a końcówka zawiera także niespodziewany zwrot akcji.
Bohaterowie są dobrze wykreowani, ale przeciętni. Mike i Midge to zwykli ludzie, którzy chcą odpocząć od miasta i trafiają na nie ten dom, co trzeba. Sekta to typowa, niebezpieczna grupa ludzi, których istnienie i życie otacza mgiełka tajemnicy.
Moim zdaniem książka Jamesa Herberta to powieść godna polecenia. Nie jest najlepszą w jego dorobku i znacznie różni się od pozostałych, ale myślę, że stanowi przyjemną lekturę i odskocznię od horrorów, gdzie krew leje się strumieniami.

57 wyświetleń
16 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!