Menu
Gildia Pióra na Patronite

O nim

eyesOFsoul

-Zazdrościłam mu..- powiedziała, patrząc jego przyjacielowi w oczy.
-Czego?- zapytał obserwując każdy centymetr jej twarzy. Szukając w niej odpowiedzi na niezadane jeszcze pytania.
-Tego, że tak łatwo zapomniał.- odparła, odwracając wzrok w kierunku ciągnącego się przed nimi lasu.
-Nie zapomniał. O Tobie nie da się zapomnieć. Pomogłaś tylu ludziom. Pewnie nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Umiesz ich słuchać. Potrafisz wyciągnąć wnioski i przedstawić je w prawdziwym świetle. Jesteś szczera. Mówisz wprost, a nie błądzisz po labiryncie kłamstw i domysłów. Masz dla każdego czas.. tylko jakoś nie masz go dla siebie. Potrafisz rozwiązywać cudze problemy, a ten jeden.. jeden problem, który męczy Cię już dobre parę lat, ciągle odkładasz na bok.
-Mnie żaden problem nie męczy. Już nie dzisiaj. Ale faktycznie, kiedyś odłożyłam go na bok. Nie chciałam mieć innego wyboru. Przecież przestałam z nim rozmawiać. Przecież zdeptałam jego przeprosiny i traktowałam go jak powietrze. Od tamtego czasu.. kiedy widziałam jego zasmuconą minę, chciałam podejść. Nóż otwierał mi się w kieszeni, na myśl, że ktoś go zranił, a mimo to, to było silniejsze. Zdradził mnie. Te słowa niczym transparent stały przed nim. Nie pozwalały mi do zrobienia kroku w jego stronę.
-Nie pozwoliłaś mu nawet tego wyjaśnić...
-Załóżmy, że Twoja żona przespałaby się z jakimś sąsiadem. Chciałbyś słuchać wyjaśnień? Tłumaczeń? Dla mnie było wszystko jasne. Zdradził raz. O jeden raz za dużo. Pewnie mi zaraz powiesz, że przecież człowiekowi należy się druga szansa. Może i się należy. Ale ode mnie jej nie dostanie. Cierpiałam kilka lat. Unikałam mężczyzn. Bo nikt nie był taki jak on. Mimo, że zdradził ciągle go kochałam. Kochałam błękit jego oczu. Kochałam jego uśmiech. Kochałam ten zabawny ruch ręką, kiedy przeczesywał swoje włosy, jakby strzepywał z nich jakiś niewidzialny pyłek.
-Kochałaś...
-Kochałam. Już go nie kocham. Już nie patrzę na jego zdjęcie ze łzami w oczach. Nie tworzę historii, co by było gdybym postąpiła inaczej. Od kilkunastu miesięcy jestem wolna. I teraz zaczyna się nowy rozdział w moim życiu. Mam nadzieję, że ten lepszy..-to powiedziawszy uśmiechnęła się. Po raz pierwszy od kilku lat na jest twarzy zagościł prawdziwy, szczery uśmiech.

146 971 wyświetleń
1738 tekstów
256 obserwujących
  • 31 May 2011, 19:06

    jakie to stare, hehe :))
    Dziękuję - pozdrawiam :)

  • kakunia_21

    31 May 2011, 19:04

    Piękne! Aż łza mi się zakręciła w oku... Czytając to, to jakbym czytała o sobie... :(

  • stokrotka123

    25 August 2009, 22:10

    Piękne :)

  • NatalisaS

    25 August 2009, 21:48

    Piękne.
    Dreszczyk był ;). Bardzo mi się podoba.

  • kkasiulek162

    20 August 2009, 23:44

    ajś, dreszczyk mnie przeszedł:)

  • 17 August 2009, 18:03

    Ja też nie potrafiłabym wybaczyć zdrady...

    Pozdrawiam.