Menu
Gildia Pióra na Patronite

mikroopowiadanie pięćdziesiąte pierwsze

W ostatnim dniu drugiego miesiąca swojego dyrektorowania, wiedział już kto pracuje, a kto jest tylko na etacie, kto się podlizuje, kto pod nim dołki kopie, kto z kim i na kogo sidła intryg zastawia, kto może pomóc, a kto szkodzi, kto ma serce na dłoni, kto duszę na ramieniu, kto jest prawym, a kto lewizny uskutecznia, kto jest fachowcem, kto pracoholikiem, kto pomyłką - podbiurkowego romansu chochlikiem, z kogo są i z kogo będą ludzie, więc wiedział, że wie, a zatem mógł działać.

297 748 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!