Menu
Gildia Pióra na Patronite

Marzenia.

scorpion

scorpion

Stali na pomoście mokrzy od deszczu. Przytuleni. Tonęli w jakiejś nieznanej nostalgii, która przecież dopiero miała nadejść. Noc. Straszna noc. Gdzieś w oddali błyskawice przecinały ich spojrzenia, a gromy przeszywały ich miłosne szepty. Deszcz łączył w pocałunku.

- Rób to co ja - rzekł do niej po bardzo długim zadumaniu.
- Dobrze- odpowiedziała drżącym głosem.

Najpierw zdjął przemokniętą koszulkę, później sklejone od wody jeansy. Robiła to co on. Nagle odwróciła się niepewnie. On był już nagi. Podszedł do niej. Objął. Szepnął. Między pośladkami poczuła odwagę.

Była bez biustonosza. Tak lubiła. Taki miała styl. Złapał za jej jedwabne, białe majtki i zsunął je w dół, dokładnie masując nogi po całej długości, aż do stóp. Wstał. Znowu poczuła. Odwróciła się w końcu. Zobaczył na jej twarzy niepewny uśmiech i odwzajemnił go równie niepewnie.

- Chodź.

Plusk wody. Śmiech. Szczęście. Śmiech, zabawa i bitwa wód, które uderzały z góry w taflę jakby się nienawidziły. I oni walczyli. Walczyli... Z moralnością. Przegrali.

Wyszli z wody czując bijące ciepło. Jakby prosto z ich serc. Stali tak. Czuła go. Chciała czuć. Postąpiła kroku. Czuła... Wiedzieli, że zapamiętają ten dzień do końca życia. Na zawsze.

- Co teraz? - półszeptem zapytała w niepewnym oczekiwaniu.
- Teraz to zrobimy.

Zrobili.

http://www.youtube.com/watch?v=rft-1nzSIi4

81 753 wyświetlenia
826 tekstów
102 obserwujących
  • WilceeQ`

    6 September 2013, 20:41

    Tak sądziłam, że o nim wspomnisz. Widzisz poprawnie odczytałam, ale kontynuować nie będę - zwyczajnie widzę ją w innej barwie ;)

  • scorpion

    6 September 2013, 15:50

    Śmierć... Niestety zmieni się. Taka kolej rzeczy. Może dlatego wziąć tę sprawy pod lekki humor?

  • WilceeQ`

    6 September 2013, 12:21

    Tu nie chodzi o słabą wyobraźnie, niektórym ciężko "wczepiać" opisy, innym je omijać - na ten przykład ja muszę opisowość ograniczać, bo swego czasu zabijała ona niemalże fabułę, po co mówić o każdym drobiazgu, trzeba zostawić coś dla czytającego - a ciężko się przestawić, sama o tym dobrze wiem ;) Jednak nigdy nie szkodzi spróbować. Ponadto zawsze znajdziesz kogoś kto skrytykuje i kogoś kto pochwali - ludzie jak i ich twory są przeróżne.

    Z dwóch spraw nie warto żartować i jedną z nich jest właśnie śmierć. Nie mniej jednak nie i oby się to nie zmieniło. Co do Twego pytania, najwidoczniej trafiałeś na same słabe teksty skoro widziałeś moją krytykę - tylko i wyłącznie ;p Chyba, że zatrzymywałeś się na wytykaniu błędów a nie czytałeś podsumowań - w nich najczęściej zawieram opinię na temat tekstu.
    Zresztą póki co pochwaliłam Ciebie i Star, najwidoczniej zasłużyliście i widzę wasz rozwój, więc dlaczego miałabym go nie pochwalać?

  • scorpion

    5 September 2013, 15:55

    Jesteś drugą osobą, która mi to wytyka :) Nie wiem... Wydaje mi się, że jak dam więcej opisów, to że będzie nudno... A może mam po prostu słabą wyobraźnię?

    Wilczek, co Ty taka miła ostatnio jesteś? Stało się coś? Umarł ktoś? ;]

  • WilceeQ`

    5 September 2013, 09:44

    W końcu doczekałam się czegoś dłuższego brodaczu? Dobre, tylko mam nadzieję, że kiedyś wyzbędziesz się tej lakoniczności, ale tylko raz, jeden jedyny raz. Potem wróć do takiego pisania, przyjemnie rozpieszcza umysł i wyobraźnię. Powiedzmy, że dobrze samemu pisać coś z autorem ;)

  • Albert Jarus

    1 June 2013, 08:37

    ładny tekst.. delikatnie rysuje wyobraźnię

  • Papużka

    31 May 2013, 12:11

    No ale wyobraźnię to Ty ładną posiadasz :)

  • scorpion

    31 May 2013, 12:04

    Niestety nieinspirowane własnym doświadczeniami ;]

  • Papużka

    31 May 2013, 12:03

    Brodacz się rozkręcił, bardzo ładnie. :)