Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nie powstrzymam łez, które spadły..

Siedzieli oboje późnym wieczorem na ławce przed blokiem.. sami.. od miesiąca nie byli już ze sobą..wpatrywali się w gwiazdy, które kiedyś dla nich stanowiły jasny obraz ich miłości..spytała czy może się przytulic.. odpowiedział jej, że zawsze może..przytuliła się do niego słysząc jak bije jego serce i czując jego dłoń na swoich plecach uroniła łzę..po chwili skończyła z przytulaniem i dalej wpatrywała się w gwiazdy..spytał czemu ona to robi.. nie odpowiedziała nic.. chwycił delikatnie jej szyje obracając w swoją stronę i patrząc jej prosto w oczy spytał ponownie... ze łzami w oczach odpowiedziała 'bo mi dalej zależy''.. nie odpowiedział nic.. zbliżył swoje usta do jej ust.. pocałował ją. A ja dalej nie rozumiem czemu każdą swą historię opisuje z punktu widzenia obserwatora..

3155 wyświetleń
33 teksty
1 obserwujący
  • 23 April 2011, 19:46

    czasami łatwiej jest nam opowiedziec, opisac dokładnie to co czujemy z perspektywy obserwatora. Sądzę, że dużo osób tak ma ; )

  • WilceeQ`

    23 April 2011, 02:26

    Cóż... może po prostu pozwalasz i nam jako osobie trzeciej ujrzeć to tak a nie inaczej. Bez zasłodzenia i wiadomych tylko dla Ciebie znaczeń ;)