Menu
Gildia Pióra na Patronite

Brak

Sashikoni

Dziewczyna podbiegła do niego, zarzuciła mu ręce na plecy i mocno ścisnęła go za koszulę tuląc głowę do jego piersi. Czuł na sobie jej ciepły i nierówny oddech. Chwila trwała tak magicznie niczym wyrwana z zaczarowanej baśni, wszystko w koło nie istniało, liczyli się tylko oni, ta chwila gdy ona tak mocno trzymała go w swych ramionach, tuląc do jego piersi, chłonąc ten zapach perfum i napawając się obecnością ukochanego.

Ona podniosła głowę i spojrzała w górę a ich spojrzenia się złączyły. Jej oczy były mokre od łez. Wirowały w nich różne emocje, wszech ogarniające szczęście z powodu jego bliskości, tęsknota za nim... i ta pustka. Mimo, że jej spojrzenie było ciepłe i pełne miłości on dostrzegł w nim także cierpienie, potrafił to lepiej niż ktokolwiek inny... W końcu ona była jego miłością, jedyną dziewczyną w jego sercu - tą którą kocha.
Dziewczyna patrząc w jego oczy zaczęła mówić zdławionym głosem:
- Oh, tak bardzo mi było Ciebie brak... przepraszam... przepraszam za wszystko... Gdybym mogła teraz cofnąć czas ! Bez Ciebie przy mnie byłam taka.. samotna... brakowało mi Ciebie w każdej mojej czynności. Wszędzie... widziałam Twoją... twarz ! Tak bardzo tęskniłam, tak bardzo mi Ciebie brak...Liczysz się tylko Ty ! Przepraszam...
Z każdym słowem jej głos był coraz cichszy i płakliwy. Chłopak w końcu się odezwał:
- Byłabyś dla mnie w stanie rzucić wszystko i ruszyć we dwoje przed siebie, zostawiając wszystko za sobą ?
Odetchnęła mocno i patrząc mu w oczy...
- Taaaak - wyszeptała.
- Kocham Cię głuptasku ! - odparł chłopak patrząc na nią.
Przytulił ją mocno do siebie, trzymając dłonie na jej łopatkach przycisnął ją mocno do siebie. Dziewczyna przytuliła się do niego jeszcze mocniej, ściskając go z całych sił. Czuł na plecach jej paznokcie wbijające się w jego skórę. Przyciskając głowę do jego piersi zaczęła płakać na głos. Chłopak spojrzał w górę, na gwieździste niebo, a z jego oczu popłynęło kilka łez... łez radości.
"Tak bardzo ją kocham" pomyślał.

1699 wyświetleń
26 tekstów
0 obserwujących
  • 31 July 2011, 22:45

    1. niego,
    mu,
    go,
    jego,
    - rój zaimków (nie tylko w pierwszy zdaniu)
    2. Za długie zdania:
    Chwila trwała tak magicznie niczym wyrwana z zaczarowanej baśni, wszystko w koło nie istniało, liczyli się tylko oni, ta chwila gdy ona tak mocno trzymała go w swych ramionach, tuląc do jego piersi, chłonąc ten zapach perfum i napawając się obecnością ukochanego.

    3. Wielkie litery - to nie list.
    4. Monstrum słowne: płakliwy.
    5. Byłabyś dla mnie w stanie rzucić wszystko i ruszyć we dwoje przed siebie, zostawiając wszystko za sobą ?
    Byłabyś dla mnie w stanie rzucić wszystko = zostawiając wszystko za sobą
    6. Źle stawiasz przecinki.
    7. Miłość jest wtórna. Nie uniosłeś.