Menu
Gildia Pióra na Patronite

HALLOWEEN

fyrfle

fyrfle

Dochodziła godzina dwudziesta w wigilie tak zwanych wszystkich świętych, czyly w helołin. Wuj Stach niesiony nową świecką tradycją postanowił co nieco zmienić w rozkładzie swoich około zaduszkowych zajęć i doroczną peregrynację cmentarza przenieść właśnie na tą post celtycką noc. Podszedł do barku skąd wziął psikusa, czyli szkocką whisky, darowaną mu jako urodzinowy prezent już dwa goda nazad, przez młodszą część dalszej rodziny, która nie znajet szto an pije tylko czyste wódki i klasyczne domowe bimbry. Tak wyposażony zeszedł dwa pietra niżej do sąsiada - pracownika służby bezpieczeństwa w czasach peerelu, z którym rozumieli się jak powinni rozumieć się esbek z milicjantem. Zapukał w takt międzynarodówki i sąsiad uwiedziony tą jakże miłą jego sercu stukaniną otworzył drzwi.
- Pół litra albo psikus! - wartko powiedział Wuj Stach, po czym pokazał sąsiadowi litrowa butelkę whisky.
- Wiadomo, że pół litra, a ten badziew postaw na progu sąsiadów - dla nich to będzie jak dopust boży, bo to młode i spier.olone przez mc świat.
Po czym weszli do mieszkania, w którym sąsiad prowadził mini fabryczkę do pomiaru cukru w cukrze. Na miejscu zdegustowali pół litra najnowszego odciągu, po czym powzięli trzy kolejne półlitrówki tegoż wynalazku autorskiego sąsiada i poszli na cmentarz komunalny i peregrynowali poszczególne aleje, pijąc za pamięć tych, którzy utrwalali i dbali o jakość władzy ludowej oraz tych, którzy jako tajni współpracownicy , dawali argumenty by władza ta miała się dobrze. I tak wypili przy grobie tego, który donosił esesmanom, a odkryty z chęcią donosił ubekom. Serdecznie wspominali tą, w następnej alei, która wierzyła i kochała polskie ludowe i ze szczerego serca donosiła na nieprawomyślnie myślących współpracowników i rodzinę. Świt zastał ich siedzących na grobie kapitana milicji, w alei zasłużonych i żywo rozprawiających na temat aktualnych wyborów samorządowych. Cieszyli się, że chłopaki i dziewczyny poujawniali się i są dumni ze swojej przeszłości, no i że startują na radnych. Przecież wśród ich kontrkandydatów - młodych, pięknych, szafujących wyklętymi, są ci, którzy donoszą Policji i ABW, bo kochają ten ustrój, który teraz jest i wierzą, że jest święty i jedynie słuszny.

Jonatan Fyrfl

297 746 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!