Menu
Gildia Pióra na Patronite
kololowezycie

kololowezycie

Ciągłe udawanie. Udawanie innym, że jestem silna. Że wszystko mam pod kontrolą. Czuje się jakbym była podporządkowana przeszłości. To ona mną manipuluje. Tak na prawdę nie wiem co jest czym. Dorosłam - to fakt. Tylko ciągle nie wiem czego chce i czego pragnę. Chcę udowodnić całemu światu, że to co się stało miało sens. Że takie rzeczy się dzieją i trzeba dawać sobie z nimi radę. Iść dalej. A gdzie buntownik ? Czyli ja ? Ta walcząca o swoje szczęście? Nie ufam sobie. Nie wiem co jest dla mnie dobre, a co złe. Może tak na prawdę nami kieruje los. I nie ważne co zrobimy, bo wszystko jest już zapisane. A może tyle razy spadamy z nieba, aż dojdzie do naszych największych zakamarków serca czego na prawdę pragniemy. Żyjemy iluzjami i marzeniami. Nie znając samych siebie chcemy poznać drugiego człowieka. Drwina. Za dużo pytań bez odpowiedzi. Za dużo odpowiedzi bez pytań. Chce się odnaleść tylko jak? Lawiruje między dobrem, a złem. Między przeszłością i tym co ma być. A to co jest najważniejsze - teraz - gdzieś umyka. Serce przepełnia żal. Pustka. Jęk obojętności na innych. Wielki egoizm. Ten kto mnie zna, wie że jestem małą bezbronną dziewczynką. Szukającą ciągle tego co zatraciłam. Wiary w siebie. Udawadninie pewnej siebie - kosztuje. Udawadnianie szczęśliwej - też. Ale czy ja kłamię? Czy budząc się z uśmiechem na twarzy i myślą, że zobacze osoby na których mi teraz zależy okłamuje samą siebie? Muszę nauczyć się, żyć teraźniejszością, bo ona jest piękna, chociaż nie zdaje sobie z tego sprawy. Ludzie, którzy mnie teraz otaczają - są. Dzięki nim zapominam. Dzięki nim pojawia się uśmiech na mojej twarzy. Dzięki nim wiem, co to jest przyjaźń, miłość. Nie ma mnie. Jest tylko ciało, które krzyczy. Krzyczy 'RATUNKU!', wiedząc, że ratunek nie przyjdzie.

1078 wyświetleń
18 tekstów
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!