Jedni się uczą, zbierają doświadczenia, czasami bolesne, ale się nie poddają i odnoszą sukcesy.
Ciężko pracują na krótkie chwile radości, ale to radość prawdziwa.
Inni uciekają, wagarują, oszukują i przez jakiś czas im się udaje, ale ich porażka jest żałosna.
Dobre.
Pozdrawiam. :))

Dorota,
wiem, że obcinanie głów jest ostatnio modne, ale smoki i inne gady są pod ochroną.
Zwykle odrasta więcej głów, żeby zniechęcić niegrzeczne dziewczynki do znęcania się nad smokami. :P
Oczywiście masz stosowne dokumenty na uprawę maku? :P:D
Pozdrawiam. :))

Malusia, dziękuję, wzajemnie :)

figlaro, fajnie, że myślisz podobnie.

Natka, takie to życie, właściwie bez przerwy coś nas kształtuje, urabia, szereguje, nieustająca lekcja i tylko w nielicznych momentach, żyjemy tak naprawdę bez rozmyślania co jest , co będzie... Miłego :)

Mądre przemyślenie , chociaż niektórzy nie główkują nigdy , ci wszyscy od pasji , zazdroszczę im czasami , moją jedyną pasją jest odpowiedzialność , nawet te najmniejsze przerwy wpędzają mnie w poczucie winy , zwykły niefart ,niektóre pasje przekształcają się w fanatyzm , a przecież fanatykiem sceptycznym należy bywać tylko
Spokojnego dzionka ;) Pozdrawiam ;))

ciekawa myśl :)

Pozdrawiam Onejko :)

he he dokładnie, a palenie podobno szkodzi, mostów za sobą też ;)

Czasem i Gerwazy nie pomoże z gwintówką :)

Wojujesz slabością; od słabości zginiesz. Parafrazuję.

moja słabość jest moją siłą jak widać

Słaby z Ciebie zawodnik.

Pozdrawiam Krysiu wzajemnie :)

JaJo, myślę, że odpowiedź jakiej udzieliłaś mi wczoraj na zadane pytanie będzie zupełnie na miejscu.

He he Mirek, czemu mnie to nie dziwi ? ;)

Nie mogę i muszę napisać, że tak mało zajmuje w nim wszelkie współżycie.