Czarny bocian i biały murzyn.......;)

Bożenko, tam to musiałby ściemniać/rozjaśniać, że ojciec był młynarzem i ujeżdżał białe nosorożce. :P

Biały robi takie psikusy od dawna, dlatego jeden ze strzałą kiedyś przyleciał. ;)
A jeśli mowa o dziecku... to bedzie mu trudno, ale może tam kobiety też potrafią coć śmiesznego wymyślić, może nie czarnej kawy, ale mleka za dużo "ojciec" pił? :D

:) I tylko białego szkoda…

Ala, właśnie ujęłaś mnie rachunkiem prawdopodobieństwa. :)

Bożenko, nieładnie zwalać na koleżankę, co do Ciebie...
mam swoje zdanie na ten temat. :D

Dla mnie możliwy jesteś:)

Obuzerska O3ca z Ciebie, Bożenko :D

Ostatnie jest o? Tak się tylko upewniam :)

To takie też istnieją? :P

Taaak, tylko jak poznać...
które kobiety kłamią? :P