Cenie Cię bardzo, miałam nawet pięć minut sympatii do Ciebie i niespodziewałam się, że przyjdzie mi być pustym pokojem w twoich oczach. Szanuje każdy tekst, ale z wygody wole pisać swoje...
Nie zrobie tego, ponieważ to jest tylko i wyłącznie przypadek, że pomyślałyśmy podobnie lub ujełyśmy coś w takich samych słowach. Myślisz, że czekałam tyle czasu od Twojego tekstu, żeby go później z wyrachowaniem użyć?