Znowu ten czas, kiedy nie czuję nic... Zero jakichkolwiek uczuć. Zero jakichkolwiek reakcji na ból... Fizyczny czy psychiczny. Wszystko jest takie obojętne, takie nijakie...
Pamiętam ten brak uczuć... Jeden z lepszych okresów w życiu. Straszne jest to, że dni przeciekają jeden za drugim, a nas to nie obchodzi. To jak czarna dziura w życiu.