Ciekawe..

RedRose musi mieć dobry słuch..;))

i znowu.. :))
zwariowałeś?

zwiń się na kołowrotek ;P
i te hormony też ;)
heeh

nie przespać, trzeba uprawiać seks

podoba mi się takie podejście
dyplomatycznie, miło i na temat ;)

No nie wiem :)
Twardo śpię i nic nie słyszę :)

A pewnie, że trzeba ;)

Kiedy on piszczy, ja piszczę z nim ;-)

hm?
no, to musicie teraz wszystkie wypróbować tę waszo* definicję ciekawości

od samego mieszania
nie robi się słodsze
he he he

Może to z mojej strony egoistyczne, że w jakimś mężczyźnie coś piszczy, a ja nic... ale niech sobie piszczy, mam to gdzieś. :D

Jedna noc i rozumiesz każdego mężczyznę... gratulacje. ;)