Źle adresowany żart, nie dociera.
onejka
Autor
26 February 2016, 18:30
Ja bym tak nie zwalał całej winy na nadawcę. Adresat często celowo nie odbiera udając, że to nie do niego. Czasami jednak rzeczywiście pokładamy w adresacie przesadne nadzieje i przeceniamy jego inteligencję. ;)Dobre.Pozdrawiam. :))
26 February 2016, 18:00
:)))
26 February 2016, 17:59
O tak, to jest myśl, Alice ;)
26 February 2016, 17:58
Moja tak, pierwsza, Jantarku :)
Viola bez poczucia humoru, tracimy czucie i wyczucie :)
Tak Cris, czasem poczucie humoru też ma swoje granice :)
26 February 2016, 17:57
Dociera do niepoczucia...
26 February 2016, 17:22
zatrzymała go granica... ;)fisz.