Nie netem... Ludźmi, którzy wpadają tu ...bo tego potrzebują. Bo są bardzo sobą lub w ogóle nikim. Bo lubię ich przewrotność i możliwość bycia na wspak ;) Lubię siebie z nimi i przez nich ... Zadziwiać? Czym...?:)
Bywa i tak:) to masz dwukrotnie szerszy wybór kandydatek i kandydatów a nasycasz się netem????? Jak to ktoś powiedział "toż to niemożliwością jest" :)))) Hmm,to się nazywa szczyt wybredności...ciągle mnie zadziwiasz:))
To się zwie spam:D A co mi tam i ja się przyłączę:) Do czego to doszło żeby ludzie się "nasycali" za pomocą internetu...człowieka płci przeciwnej wam trza:D Pozdrawiam:)