Ja niczego nie muszę. :P:D
Wpiszę Cię na listę oczekujących. :D
Nie? Twoi sąsiedzi twierdzą, że bywasz przesadnie oszczędna. :D:D:D
Masz rację, niczego nie bierz, bądź czysta. Na nogi też wody nie żałuj. :P
Dobranoc Babsztylo przeokropna. :)))

Tak myślałam,że Ci się spodoba :D Pieszczotliwie - jak to ja :P
Oczywiście, zamawiam i słowa musisz dotrzymać :D
Ci co żyją to padną (dostosują się do sytuacji), a Ci co nie... to im wszystko jedno :D Sami nie mają lepszych :D
Ja po dacie ważności nic nie biorę :D :D

"dziadzie rypany"... słodkie... :D Pojechałaś po samych obrzeżach... mojego pęcherza. :D ha ha ha
Rozumiem, że zamawiasz białego marsza pogrzebowego? Yestem Tfooj. :P
Nigdy nie tańczyłem z kimś o taaakich nogach, tak pięknych, jak ja... Obawiam się tylko reakcji obserwatorów, bez względu na to, czy jeszcze żyją, czy już odpoczywają. :D
A jak Ci wdepnę na jakąś żyłkę... to zapytam po wędkarsku:
Spławisz mnie, czy zaczniesz brać? :D

Och, we mnie wszystko jest sympatyczne, tylko Ty na starość coś niedowidzisz :D
Tak, tak, oczywiście, toż to moja spostrzegawczość mizerna :P
Osz Ty dziadzie rypany! Moje nożyska są piękne na swój własny sposób, tak jak...Ty :P
Miłego wieczoru chamie zbuntowany i pozdrawiam cobyśmy zatańczyli razem na tym Twoim pogrzebie :D

Cała Twoja skromność utonęła w słowie "może" :D
Całkiem sympatyczne jest to Twoje nieokrzesanie. :P
Udam, że to nie monstrualna wredota, a tylko zwykła niefrasobliwość, czy też mizerna spostrzegawczość kazała Ci zadać to pytanie i odpowiem nawiązując do nóg:
- Kurna! Całe nogi mam fajne, a najlepsze... na cmentarzu. :P
Ufff, dobrze, że zakrywasz, jeszcze ktoś gotów pomyśleć, że wszystkie kobiety są tak żylaste. :P:D
Dobrej nocy Okropnico. :)))

Ok, arcywredna może jestem, ale przecież tak poza tym to bardzom miła i sympatyczna :D
No, kurna nie strasz mnie, bo jak już wyleziesz to jeszcze gdzie Cię spotkam i Twoje nogi... :D
A gdzie masz najlepsze? ahahah :P
Dbam o nogi swe i innych psychiki - zakrywam je skrzętnie :D :D

Trzymaj się ;)

Bardzo dziękuję za arcywredną opinię. :D
U mnie? Ciasno, ciemno, jedzie stęchlizną, robale się kłócą o każdy kęs... ale wiosna już, ziemia robi się
miękka, wszystko wyłazi, może i mi się uda... :D
Śmieszne... najbardziej podobają się moje najgorsze teksty... ;)
Dbaj o... nogi. :D
Dobranoc. :)

Ey, od kiedy Ty tak piszesz dobrze, co?! ;>
No i co tam u Ciebie, typie wredny? :D :)

Pozdrawiam z perspektywy
najbardziej znienawidzonego dnia na świecie :D

Pozwolę poszaleć Twojej wyobraźni. ;)
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam. :)

fajne ;0 ciekawi mnie co dalej ?