Tak już jest, że będąc obok jednych kaleczymy, a innych uszczęśliwiamy. To obok też nie jest bez znaczenia, bo może być bliżej i dalej. Czasem mamy wybór, kogo możemy uszczęśliwić, a kogo zranić, a innym razem ktoś inny karty rozdaje... Nasz wybór nie zawsze jest dobry, o ile dobry być może... Ciekawe. Pozdrawiam. :)