Zastanawiam się ilu nas młodych ludzi stanęło by w obronie swojego kraju... Ilu z nas ludzi którzy krytykują Polską władze i system, narzekający jak ja na naszą Polską rzeczywistość. Kto stanął by pomimo tego w obronie swojego kraju? Kraju w którym nas wychowano, kraju którego kulturę znamy i rozmawiamy we własnym języku. Ilu z nas jest w stanie nazwać się patriotami?! Ilu broniło by Polskości!?
Cieszę się, że są ludzie honoru! Mam jedynie 18 lat, nikomu nie przysięgałem, że przelał bym własną krew za ojczyznę, lecz wiem, że walczył bym jak lew i złożył bym przysięgę samemu sobie!
Myślę że wielu, Choć duża część odwróciła by się plecami. Przysięgałem na Sztandar RP, że będę bronił Ojczyzny, jej niepodległości i granic, krwi własnej i życia nie szczędzić. Nie mógłbym złamać tej przysięgi. Nie kraj winien, że ma takich rządzących i bez względu na ugrupowanie, żadne jeszcze się nie sprawdziło.