W zamyśleniu o :
Świętach !
Do Świąt Bożego Narodzenia pozostało jeszcze trochę czasu, jednak jak co roku w tę przedwczesną radość dopada mnie ponure pytanie : „ Ile jest Świąt w Świętach?”. Rozwijając to pytanie narzucają mi się mimowolnie obrazy dotyczące : promocji w sklepach, reklam świątecznych przedstawiających aktorów w sztucznej szczęśliwości sztucznych rodzin i wszechobecne banery oraz plakaty zachęcające konsumenta do kupna jakże świątecznych produktów. Czy to tworzy tę atmosferę prawdziwych Świąt ? Jest dopiero połowa listopada a sklepy już kuszą wszelakimi dobrami i promocjami. Przyozdobione w bajkowe świecidełka, błyskotki, gwiazdy betlejemskie i barwnie zielone choinki, chcą sprawić wrażenie „ciepłych i rodzinnych”, jednak zależy im tylko i wyłącznie na naszych pieniądzach. W końcu człowiek chętniej przebywa w miejscu które wydaje mu się bezpieczne i przypominające własne progi. W tle dzwonki sań , rubaszny śmiech św Mikołaja. Któż z nas się oprze tej miłej i przecież całkowicie przyjaznej atmosferze ? Człowiek w tym systemie wartości nie jest ceniony, tylko jego pieniądz. Cóż jeśli pomyśleć jednak o tych wszystkich krzykliwych o pomstę do nieba reklamach jako o „przypominaczach” to wstyd. Skoro już ludzie są tak zatraceni w XXI w , w swych małych egoistycznych światkach , że inni muszą im o tym przypominać w tak ekspresywny sposób bo sami nie wysilają się na choćby życzenia. Idee Świąt jako naturalna i nie wymuszona przyjaźni , miłość i szacunek do drugiej osoby ot tak, bez żadnego powodu, to coraz częściej rzadkość. Sprawmy żeby to wszystko co związane ze świętami : atmosfera, upominki, nasze zachowanie, aby to wszystko nie było jedynie wywołane czyimiś intencjami. By nie było sztuczne, wymuszone. By było dobrowolne. Niech ciepło pochodzi od nas; sami emanujmy tą niepowtarzalnością Świąt, byśmy byli źródłami owego ciepłego blasku, a nie jedynie biernymi lustrami odbijającymi czyjeś światło.
Z najlepszymi życzeniami Czasu
Cygan