Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wstała rano z uśmiechem na twarzy. Odsłoniła zasłony. Do pokoju wdarł się blask słońca. Uchyliła okno. Powiew ciepłego wiatru sprawił, ze poczuła się jeszcze przyjemniej. Nie chciała marnować tego wspaniałego dnia, pragnęła wyjść i dzielić się nim z innymi ludźmi. Wzieła do ręki telefon. Kilka razy przewinęła listę kontaktów.. I nagle zdała sobie sprawę, że nie ma nikogo, z kim by mogła i chciała spędzić tą niedzielę.

364 wyświetlenia
11 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!