Menu
Gildia Pióra na Patronite

w domu gdzie kot nie gubi swojej niezależności, domownicy mają przyjazne serca

135 884 wyświetlenia
1633 teksty
240 obserwujących
  • motylek96

    27 March 2011, 10:42

    hmm....smutna prawda.
    Niestety nie ma nic stałego na tym świecie i niczego pewni być nie możemy.Bywa,że to co wydaje się,że trwać będzie po kres nagle kończy się...Ciężko wtedy pojąć gdzie popełniliśmy błąd.

  • Irracja

    27 March 2011, 10:38

    ... w młodości miałem kota... uciekł gdy przestał się czuć współgospodarzem domu... brat psa kupił... z niektórymi ludźmi też tak jest... i wtedy odchodzą...

  • motylek96

    27 March 2011, 10:33

    no racja każdemu inna droga jest pisana po której musi iść czy tego chce czy tez niekoniecznie.
    Koty samotniki mają większe doświadczenie życiowe,są bardziej odpornie...życie obdarowało je grubym futrem.
    Choć z pewnością nieraz tęsknią za ciepełkiem i miską mleka podstawionego pod nos.Wygodnym fotelem i kimś kto by kochał

  • Irracja

    27 March 2011, 10:27

    ... niektóre koty domu nie znajdą... zwłaszcza gdy jeszcze czegoś pragną, a czas szanse już wyrugował... zostaje samotna wędrówka...

    ;-)

  • motylek96

    27 March 2011, 10:23

    ....oj....

    Ty nic się nie martw w tym klubie sam nie jesteś.Ja,też nieco dzika jestem lecz oswojenia nie pragnę.A na pewno nie takiego na siłę.No cóż Grześ może jeszcze nie pora ku temu.
    W końcu na każdego przychodzi kiedyś czas nie wiadomo kiedy ,a okazuje się,ze zostaliśmy już dawno ugłaskani i przygarnięci:))

  • Irracja

    27 March 2011, 10:17

    ... szkoda tylko, że nikt mnie oswoić nie umiał...

    :-(

  • motylek96

    27 March 2011, 10:14

    No widzisz znaczy to,że jesteś facetem z dobrym serduchem,skoro kota samotnika oswoiłeś...

  • Irracja

    27 March 2011, 10:11

    ... no to już by była moja... kolega miał kota... u mnie zawsze na kolanach leżał, aż kolega zazdrosny był bo jego unikała... jak i większość domowników...

  • motylek96

    27 March 2011, 10:07

    he he już widzę ta walką o to kto jest panem domu:))

    Grześ koty są najmądrzejszymi zwierzętami pod słońcem.a do tego takie puchate i mięciutki...wprost wymarzone do pieszczenia.Choć muszę przyznać,że moja kotka to wrodzona diablica.Aczkolwiek idealnie wyczuwa kto jaki ma charakter :))

  • Irracja

    27 March 2011, 10:03

    ... a ja lubię koty, u kogoś... wtedy nawet i one mnie lubią... u mnie tobyśmy się pozabijali...

    ;-)