Uwaga,uwaga ogłaszam: Tekstem 11 dnia stycznia roku Chrystusowego 20 osiemnastego wybrałem prozę opowiadającą autora liviejaj Malezyjski zachód słońca. Jest w niej przygoda, kwintesencja wolności stosowanej, miłość wolna i namiętna, sprawy społeczne:rodzina, relacje rodzice dzieci i śmierć - wszystko co czyni tekst do czytania. W nagrodę proponuję Ci równie dobry tekst drogiego nam , a umiłowanego Panu Perto Bluesa z wczoraj, no chyba, że jesteście jednym kontem wtedy za uprawianie wielokącią powinieneś być rozstrzelany Rumcajsowym pistoletem na żacholeckie żołędzie lub może procą na pelet, albo z pistoletu maszynowego, który załadowany byłby komentarzami pewnej muzy naszego wielkiego Wdecha, dla które powołał instytucję kota.