o tym, że jestem rozwódką zadecydował mój ex, i jego druga...o wykształceniu ja decydowałam, ale pracuję tam gdzie była praca...tak mało od nas zależy...
...ale nie uważasz, że to czy robimy to co lubimy, czy może to co "jest rozsądne" nie zależy od nas? Od naszych decyzji?
Oczywiście w jakimś tam sensie pewnie masz rację co do tych cech charakteru, ale moim zdaniem właśnie to czy zdecydujemy się iść do liceum czy do technikum, do szkoły muzycznej czy do wojskowej wpływa na nasz charakter.
Towarzystwo,niby sami sobie wybieramy ale zdarza się ,ze przebywamy z ludzmi od których z dala trzymać chcielibyśmy się i oni też jakoś wpływają na nasze decyzje. Praca czy szkoła..to samo,nie zawsze robimy to co byśmy chcieli i tak jak bysmy chcieli
Człowiek rodzi sie z pewnymi cechami charakteru i im dalej w życie tym bardziej cechy sie wyostrzają.Nam sie zdaje,że nad wszystkim mamy kontrole...moim zdaniem to nie do końca prawda
Oczywiście masz prawo mieć własne zdanie, ale powiedz mi jakie to rzeczy mają jeszcze na to wpływ? Otoczenie (które sami sobie wybieramy)? Rodzina (możemy sobie wybrać czy chcemy ją naśladować czy też chcemy być całkowicie inni niż ona)?