To jedno wspomnienie kiedy nie myśleliśmy kim jesteśmy, gdzie jesteśmy i która jest godzina, to co było wokół nas było nieistotne. Siedząc Ci na kolanach, oddałam się delikatnie pokusie i tak zginęliśmy oboje w ciepłym pocałunku.
Chciałabym móc wrócić do tamtej chwili, kiedy mogłam uwolnić swoje uczucia. Jedyne co mi teraz pozostało to ciepły kubek z herbatą i własny kąt w pokoju, a w głowie głośne myśli.