;)

Natalio, dziękuję. :)
Jednak nie przesadzaj z tymi eksperymentami medycznymi... chyba, że masz zapasową tarczycę. :)
Miłego wieczoru. :))

Mój wcześniejszy wywód jest jak widzę nielogiczny , to miło że wykazałeś się tak olbrzymią dozą tolerancji .
Pozwolisz że w dniu dzisiejszym usystematyzuję jego niezamierzone ustawki , powinno być ''' wszystko to co misternie tkane '' . Hm , niepojęte co potrafi uczynić moc sprawcza sugestii . W dniu wczorajszym eksperymentowałam z autosugestią i z Betablokerem , guzowatość gruczołu dokrewnego nazwanego tarczycą potwierdziła mój innowacyjny eksperyment na samej sobie , jak widać pod postacią metaforycznego przekazu niżej zaprezentowanej stylistycznej wpadki.
Jeszce raz dziekuję za wstrzymanie się przed rzucaniem kamieniami , wzorem ''sztucznego oddychania w gwiazdeczce profesjonalizmu '' Podziwiam kunszt wychowawczy
Spokojnego ;)

Natalio, bardzo dziękuję.
Miłego wieczoru. :)

Niezwykłe przemyślenie . Zdecydowanie przeciwko temu wszystkiemu co ''misternie tkane '' w celu zaspokojenia własnego ego charakteryzuje się przede wszystkim tym że pomimo iż się buntujemy całym sobą przeciwko tego rodzaju wzorcom , wcześniej czy później i tak powielimy te same błędy . ''Ono '' niejako działa niczym samosprawdzająca się przepowiednia , pod hasłem '' uważaj na krawężnik ''
Świetna myśl ;)
Pozdrawiam ;)

Dziękuję, wzajemnie. :)

częsta prawda...
pozdrawiam.
:)

Dziękuję.
Miłego wieczoru. :)

Wymiana uczuć, trosk, pokoleń... toczy się...

Refleksyjne i ładne :-)

Viola, chyba tak... taka sztafeta... choć bywa i gorzej...
Miłego wieczoru. :)