Menu
Gildia Pióra na Patronite

Tekst, słowa, myśli, treść, opisy… Wszystko to jak opowieść wariata, bez ładu i składu. Niby to tylko opowiadanie, zwykła bajka na dobranoc o skomplikowanej treści. Sam początek już wskazuje na jej dziwność, odmienność. Jak mówią zasady bajka powinna kończyć się morałem, powinna być miła i przystępna. Szczególnie ta opowiadana na dobranoc . Tak, teraz zastanawiasz się co będzie dalej, co wymyśliłem, co miałem na myśli. Czy to będzie prawda czy wytwór mojej wyobraźni? Gdzie leży prawda a gdzie fałsz. Nie będzie wiadomo kim jest król a kim błazen…. To robi się coraz dziwniejsze… każde zdanie zmusza do głębszych przemyśleń… Te odczucia co czuł, co myślał kiedy to pisał. Wygląda to jak strona z dziennika, pamiętnika głęboko ukrywanego w szufladzie. Jak marzenia bądź jak przekleństwo. Więc może nadszedł czas by zacząć pisać, mówić? Krzyczeć? A może by milczeć lub wylać to co się kiedyś stało lub wymyśliło… Tak to już brzmi jak opowieść szaleńca…

1698 wyświetleń
19 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!