... bardziej to odebrałem jako symbol głupoty i egoizmu... tak bardzo egoistycznie był zadowolony z siebie... z okazanego współczucia... że nawet przepadanie o jej sznurówki nie przypomniały mu o pomocy dla niej... a przecież, bardziej od współczucia, potrzebowała kogoś do zawiązania sznurówek... ... " tak bardzo koleżance, współczująca była... ... że ta, na jej oczach, w rzece się utopiła...
Myślałam o tym, że on chciał jej pomóc. Podzielić jej ból. Tak przeżywał jej problemy, jakby "wszedł w jej skórę", chodził w jej butach i potykał się o rozwiązane sznurówki - może symbol bezsilności, nieuwagi, niedbałości, rozgarnięcia.