Autor
Dodaj odpowiedź 7 February 2012, 23:12
0 Kotka? zależy jakiego..
Sąsiada czy sąsiadki?
A tak serio - dobra myśl nawiązująca do pewnych reguł Kamasutry-czy też Ars amandi..jak kto woli :)Odpowiedź 3 February 2012, 15:09
0 Hehehe, dziękuję i nawzajem ;)
Lubimy wiedzieć, że mamy rację, o.
Odpowiedź 3 February 2012, 14:56
0 Och Oliwko jak ja lubię gdy Ty dyskutujesz z Panami i jak kładziesz ich na ... łopatki ;D
Odpowiedź 3 February 2012, 13:40
0 Więc jaki wniosek?
Ceńmy naturę, odrzucajmy maski innych, chciejmy oryginału, nie nieudolnej, pirackiej kopii. Zresztą pewnie niedługo nie będą dostępne, bo zablokują. :PTrzeba mieć klasę, by docenić prawdziwe oblicze człowieka...
Odpowiedź 3 February 2012, 13:13
0 A może to inni wolą je widzieć?
Nie dla siebie, lecz dla innych.
Odpowiedź 3 February 2012, 12:48
0 Jeżeli rozmawiamy oficjalnie, to się zgodzę. Nieoficjalność wygląda inaczej.
Coś mniej więcej do porównania, jak zdradzi mężczyzna, a jak kobieta. Jego potępi kilku ludzi, a ją wyzwą od najgorszych.
Odpowiedź 3 February 2012, 12:40
0 Jacku, myślisz? Mam pewne wątpliwości co do różowych landrynek spod znaku światła.
Artur... Kobiety są od manipulacji, nie? ;p Poza tym, ja nie chcę nic zwracać!
Odpowiedź