Wszyscy namawiają mnie bym tu został, pisał swoje nieudolne tekściki, a ja czytając wasze komentarze, zwyczajnie przestraszyłem się tej wrogości jaka panuje między wami. Pamiętam na początku ktoś napisał mi, że to fajny portal i każdy, każdemu przyjazny, teraz sobie myślę, że mnie okłamano, albo słowo każdy miało określony krąg. Nie rozumiem dlaczego takie rzeczy dzieją się pomiędzy ludźmi, których łączy wrażliwość na piękno i słowo, i jeżeli tu nie można być sobą, to nie jest to miejsce dla każdego, ale dla wybranych. Dlatego źle się czuję w takim miejscu i z tego właśnie powodu chce odejść. Każdy z nas na co dzień ma zbyt wiele kłopotów bez sensu więc, szukać nowych. Dziękuję za wasze opinie, miło, że czytacie. pozdrawiam.L.
Szukając piękna człowiek nie raz i nie dwa się porani. Lecz czy to znaczy, że szukać nie ma dalej... Więc odchodzić jest łatwo, trudniej zostawać, gdy jest trudno. Ale może właśnie tak warto Pozdrawiam :)
Pani Alice wyznaję zasadę " patrzaj sercem", bo w internecie trudno zajrzeć w oczy, łatwiej w duszę, z której płyną słowa. Ale ja nie internetowy gość, to i naiwny jeszcze. Pozdrawiam. L.