Ślepa ufność to niedopatrzenie...
sprajtka
Autor
28 November 2011, 23:23
Aż mi spadł (opa)trunek i się ... stłukł. :/ :D
28 November 2011, 21:53
Podsumowując:Kiszka przez niedopatrzenie ręki (nie)Opatrzności- Jakby nie patrzeć do tej pory Ślepa, ale opatrzona w okoliczności łagodzące odzyskała wzrok;)
28 November 2011, 21:07
Mimo to trzeba opatrzyć się w okoliczności łagodzące ;)
28 November 2011, 15:44
Wiem Dorotko co masz na myśli, ale ja sądzę ,że dobrze jest ufać byle nie ślepo...
28 November 2011, 15:30
Może to być i sekta w której "ojciec" mówi "teraz nastąpi koniec świata " i MY wybieramy się w drogę zostawiając wszystkie dobra...
28 November 2011, 15:23
W tym przypadku słowo klucz to -"ślepo":)
28 November 2011, 15:07
Taka się nie opatrzy;)
28 November 2011, 14:57
Ręka (nie)Opatrzności :)
28 November 2011, 14:55
... to nie(do)patrzenie...
:-))
28 November 2011, 14:35
Ale kiszka... :P