Przydało by się trochę dystansu, a jeśli łzy, to tylko politowania nad tym świętem kiczu. Rozumiem, ze czasem trudno się powstrzymać, ale spójrz na to z tej strony.
może i będzie lepiej, bo nie będę widzieć dziesiątek szczęśliwych osób, które chodzą z kwiatami, wystaw ubranych serduszkami, na co dzień też się takie rzeczy spotyka ale dziś to jest taka kumulacja że zewsząd cisną się tandetne amorki i serduszka które zamiast cieszyć człowieka jeszcze bardziej dołują :)
Sorry za tą myśl, ale nie mogłam się powstrzymać ;p