Menu
Gildia Pióra na Patronite
Myśl Tekst dnia 7 October 2015

Samotność się nie ocenia.

147 651 wyświetleń
2018 tekstów
322 obserwujących
  • LiaMort

    7 October 2015, 19:35

    ;) dziękuje Elu. ;)

  • Naja

    7 October 2015, 19:33

    Świetnie myśl skomentowała Ewelina. Oceniać odczucia jest rzeczą trudną. Są tak bardzo nasze, tak bardzo subiektywne, że nie sposób dokonać rzetelnej i trafnej oceny... :-)

    Andziu, masz rację, chociaż wolałabym, żebyś nie czuła się samotna...

  • LiaMort

    7 October 2015, 19:30

    rzuć kość a zaczną gryźć... widzisz jak to jest scorpion, nie powiedziałam nic takiego, a tu już zaczynasz się bronić oskarżając mnie o taką czy inną rzecz samemu sobie zaprzeczając... ;) jestem samotna i nie zaprzeczę temu... z mojej własnej woli.. i nikt mnie w tym nie ocenia.
    Ewelino pozdrawiam wzajemnie. ;)
    Wojtku przecież tym jest samotność... życiem w odosobnieniu.

  • Elizabetta

    7 October 2015, 19:17

    Można czuć się samotnym, być samotnym i potrzebować samotności. Każdy czasem czuje się samotny, niektórzy są samotni i każdy też potrzebuje chwili samotności, chociaż są tacy co bardziej :) Samotności się nie ocenia, bo jest ona częścią człowieka. Pozdrawiam! :)

  • scorpion

    7 October 2015, 19:05

    A może to Ty nie rozumiesz nas? Wszak jesteś autorką, a właśnie do autorki należy, aby zrozumiała interpretacje czytelników. I może tu Twoja samotność?

  • LiaMort

    7 October 2015, 16:43

    hm.. nie rozumiem chyba co jest takiego trudnego w tej myśli... to przecież proste... samotność siebie nie ocenia.. nie mówi jaka jest jest... nie polega na wyobrażeniach i nie obchodzi ją co inni mają na ten temat do powiedzenia. Samotność to samotność i w tym macie rację.
    hm... sugerujecie się nie znam na samotności, bo czegoś nie rozumiecie i kompletnie mnie nie znacie.. no może trochę. ;P może o to w tym chodzi.

  • Gaia

    7 October 2015, 12:11

    Sama samotność nie jest ani dobra, ani zła. Jej ocena powstaje w kontekście, w porównaniu, w odniesieniu - do braku kogoś lub czegoś.
    Kiedy odczuwamy brak towarzystwa - zaczyna być zła. Kiedy mamy dość tłumu - zaczyna być dobra, itp.
    Gratuluję myśli i wyróżnienia :)

  • onejka

    7 October 2015, 10:05

    Samotność, to samotność, jest i tyle. I nie ma znaczenia żaden przymiotnik, i tak jej stan będzie nadal samotnością.
    Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam...

  • scorpion

    7 October 2015, 06:32

    Masz swoją definicję samotności? To może nas olśnisz? :)

    Ja myślę, że to właśnie samotność jest najsurowsza w ocenach. Chyba że źle myśl zrozumiałem albo autorka nigdy nie była samotna...

  • LiaMort

    6 October 2015, 20:48

    Zapewne jedno i drugie.