A ja muszę się zgodzić z Paladinem.
Jeśli pojawiają się jakiś myśli, znaczy, że się nad czymś zastanawiamy. Rzadko kiedy człowiek zastanawia się nad czymś co nas nie dotyka w "jakiś" sposób.

Nie piszę o sobie ! ... To jest moja myśl ale nie o mnie ! .

no nie do końca
- nie doświadczam tego faktu po prostu mówię jak ludzie czasem potrafią z człowieka zrobić kogoś innego.

- No i jestem sobą nie udaje kogoś innego no bo po co ? ; )
I powiem że nie przejmuje się tym co mówi otoczenie to ich sprawa bo przecież każdy wie kim jest naprawdę a nie to co mówią inni ; )

Chyba zrozumiałam.
W sensie domyślam się, że doświadczasz tego faktu.
I mimo, że jesteś sobą a prawda jest inna, boli to co mówi otoczenie. Tak?

Nie po prostu jestem sobą < - nie kimś innym jak czasem ludzie robią .
a nie szmatą jaką ze mnie robią < - Czyli każdy może zemnie robić szmatę ja się tym nie przejmuje no bo ej no sorry ale jestem sobą tak ?

Bo w sumie każdy może zrobić z ciebie szmatę ale ty i tak jesteś sobą ...
Kurcze nie wiem jak to wytłumaczyć z moich własnych myśli ...

Przepraszasz za to, że nie jesteś szmatą?