Przejrzałem przemówienie Jarosława z wczoraj i chcąc/nie chcąc muszę się z nim zgodzić. Gdyby nie chore społeczeństwo z lat prywatyzacji, upadku PRL'u moglibyśmy być naprawdę pięknym krajem. A tak... zmieniliśmy tylko nazwę z komunizmu na socjalizm, aby się zbytnio nie przemęczać zostawiliśmy też część ludzi która donosiła, lub była u władzy. Puste półki i dużo pieniędzy zamieniliśmy na pełne półki, gdzie pieniędzy przy pokryciu wszystkich potrzeb starcza na "zdrowe" produkty tanich firm. Bieg z ZSRR do ZSUE trwa już ponad 20 lat. Hołd Berliński jest naszą klęską, bo staramy się zabłysnąć jak kogut jajami podczas naszej prezydencji, gdzie tak naprawdę karty rozdają Francja i Niemcy. My robimy wszystko, byle być... Ameryka i zachód zbytnio nie zmienili się przez 30 lat, wciąż mają te same poglądy. 30 lat temu podobnie jak wiosną w afryce zabijano ludzi za walkę o "swój głos". U nas nie było ropy aby ktoś nam pomógł. Czy dzisiaj ktoś by się tak naprawdę przejął tym, że coś się dzieje złego u nas w Państwie? Ktoś chcę POkazać naszą silną więź z UE. Już teraz bez podziałów czy ktoś lubi PiS czy nie. Kto chciałby ginąć za Unię Europejską? Przecież to jest nic nie warte. Jedynie idąc jak gęś ślepa z Donaldem damy mu na przyszłość wraz z jego bliskimi kolegami ciepłą posadkę w NATO, Parlamencie UE. To nie ma sensu, wystarczy popatrzeć realnie i z przyszłością a dobrze i wspólnie pracując mogliśmy a może jeszcze możemy faktycznie być silną Polską. Niekoniecznie z PiS-em, wystarczy przestać głosować przeciw nim nie przy POmocy kogoś, lecz za konkretnym programem, który może zmienić nasz kraj.