i jeszcze jedno co znaczy WASZA. nie przypominam sobie bym do jakiej kolwiek grupy należała, ale jak widzę ty wiesz na ten temat znacznie więcaj niż ja. I to jest piękne ileż człowiek może się o sobie dowiedzieć:)
za to ty motylek96 jesteś "święta" i (nie)obłudna ;) do niczego się nie zagalopowałam, a że się nie lubimy wzajemnie, to obie od dawna wiemy ;) jako anank byś mi nie odpowiedziała, dlatego jako ewel ci pokazałam rażące ortograficzne błędy...niestety już nic nie można przeczytać, bo wasza metoda, to napisać do Admina, żeby usunął...szkoda, że regulamin nie wszystkich jednakowo dotyczy, ale bywa.
obłudni są ludzie którzy nie mają odwagi powiedzieć tego co myślą i uciekają się do zakładania fikcyjnych profili. annak chyba ty zbytnio zagalopowałaś się z przyjazniami w sieci co można przeczytać u ciebie na profilu. miłego wieczoru słoneczka:)))
Ines bajki są super i nie przejmuj się, bo niektórzy "sobie pochlebiają myśląc, że mają ogromną siłę przyciągania" że są pępkiem świata, że dla każdego tak jak dla nich życie zaczyna się i kończy na cytatach, a przecież istnieje jeszcze życie realne, w którym sytuacje są zbieżne dając nam właśnie inspirację...pozdrawiam ciepło :)))**
No cóż, nie mogłaś o tym wiedzieć. Twoja bajka to wypadek przy pracy. Wniosek nasuwa się tylko jeden: skoro samemu tak się postępuje, to paranoicznie wierzy się, że inni robią to samo. Zawsze uprzedzałem moich kolegów i koleżanki - trzymajcie się ode mnie z dala, bo spotka was niemiłe doświadczenie. Pa pa.
Ewo zmiłuj się do nikogo nic nie pije :)) nie wiem o czym rozmawialiście, a wydarzenia mnie nie interesują jeśli opiniuje cokolwiek to widać i absolutnie nic tu o tobie nie ma jeśli tak pomyślałaś to przepraszam. Czytaj spokojniej bez podtekstów. Spokojnego dnia :))