Pomagając innym często zapominami, że czerpiemy z samych siebie, a o takie źródło trzeba dbać.Każdy musi mieć odrobinę takiej przestrzeni dla samego siebie, która pozwoli przeżywać oczyszczającą kąpiel w radości i smutku. Inaczej to, co dobre i złe ciągnie się za człowiekiem jak niepotrzebny ogon. Niepotrzebne jest balastem, które odbiera nam siłę. Tak. Nieprzeżywana radość, również zaczyna ciążyć.