... inspiracja, w porę nie wykorzystana... ... taka nad miarę, w szufladzie zleżała... ... ta wena poezji nigdy nie utworzy... ... i tylko niestrawność uczuć rodzi...
[...]umiera i rodzi się równie intensywnie co uczucia...
to rodzaj porównania... uczucia i emocje, jakie targają człowiekiem bywają różnie skrajne... takie podwójne dno zawarte w kilku słowach... dziękuję za inspirujące słowa... pozdrawiam