Menu
Gildia Pióra na Patronite

Piszę wiersz... Z pióra kapie czarny tusz...
Jak moje łzy... Choć kończą się już...
Ktoś serce rozerwał brutalnie na pół...
Wydarł siłą i rzucił na brudny stół...

A ja siedzę jak ta szwaczka... Nic już nie czuję...
Nawlekam z żalu utkaną nić i serce ceruję...

16 935 wyświetleń
143 teksty
58 obserwujących
  • 21 February 2010, 09:52

    szczerze (+) za dwa ostatnie wersy...początek raczej kiepski w porównaniu z zakończeniem...

  • IBELLA

    16 February 2010, 15:52

    Hmmm... ile z nas ceruje serce ...

  • IBELLA

    16 February 2010, 15:49

    ... Piękne ...

  • 16 February 2010, 10:41

    No tak... To już brak wiary w siebie, nie tylko krytycyzm...

  • Irracja

    16 February 2010, 10:38

    ... odrobina samokrytyki zawsze przydatna... lecz bardziej w ocenie utworów niż własnych zdolności...

  • 16 February 2010, 10:36

    ha ha ha ha:)
    Niekoniecznie. Raczej krytyczna wobec siebie:)

  • Irracja

    16 February 2010, 10:35

    ... skromnisia?... ;-)

  • 16 February 2010, 10:34

    Ja wciąż jednak skłaniam się do tego pierwszego:)

  • Irracja

    16 February 2010, 10:21

    ... nie nazwałbym Cię "wierszokletą"... Tyś już poetą...