Zastanawiałem się, co masz na myśli... tak zerkam, na piramidę tygrysków i... już chyba wiem... ;)
Dziękuję.
Dobrej nocki. :)

Waćpanna żarty sobie robisz, a ja gorę. :P
No dobrze, idę straszyć. :D

Niewiasty ?
no jak Dobrodziej uważa ;)
Czy to jeszcze XXI wiek ?

Niemieszana... mnie wstrząsa. ;)
Hmm, czy te same pierwiastki, którym się wydaje, że są odmienne - to para?
Niewiasty, które pochyliły się nad mym tekstem - dziękuję i dobrej nocki. :)

a tam zorza zaraz ;)
czasem wstrząsnąć trzeba, przed użyciem, to się wymiesza ;)

zorza polarna Ci się marzy ;) Onejeczko ;) wiem

nio chyba, ze para nie mieszana ;)

czy ja wiem ... hm... Doszukujemy się podobieństw w kwestii postrzegania tego co już znamy ... oraz odmiennego punktu widzenia w kwestii tego co chcielibyśmy poznać ... tak ja widzę Marianno zdrowy układ w związku dwojga osób ..i nie tylko ,, daleka bowiem jestem od homofobii .. . Diabeł zawsze tkwi w szczegółach ... zwłaszcza wtedy kiedy po raz enty musi się mierzyć praktyka z zaprogramowaną przez ludzkie wyobrażenia teorią choćby i ..opatrzności dla przykładu . Naga teoria , pozbawiona możliwości jej doświadczania prowadzi do paranoi li tylko , w każdym wymiarze sprzężenia z rzeczywistością . Natomiast związki przyczynowo skutkowe owej nielogicznej anomalii poznawczej bywają bardzo często niewyobrażalne w skutkach , tym samym i ich zjawiskowość staje się niezwykle odległa od domniemanego podobieństwa wykreowanego w ludzkiej wyobraźni ;) Sceptycyzm jest najlepszym doradcą w każdym związku ... zarówno w tym czysto teoretycznym jak i w tym który powstał na skutek naturalnego pędu do zachowania gatunku .
.......woda jako pierwiastek dominujący brzegi rwie choćby i obok młyńskiego koła diabła ;)
Pozdrawiam Was Marianno i Arturze rekolekcyj nie niejako ;):):)

szeroko rozumiana chemia :), w tym chemia uczuć, postaw, zachowań, przemyśleń. Każdy z nas jest inny, niepowtarzalny. A jednak doszukujemy się podobieństw i tak powstaje związek...Tak to widzę...
serdecznie pozdrawiam :)

''wydaje się '' to słuszne spostrzeżenie . Socjalizacja potrafi czynić cuda nie tylko imienne ...... wielka szkoda że nie potrafi wychowywać przyszłych pokoleń prawidłowo , wielka szkoda ze ósmy punkt dekalogu stosuje tylko jako tarczę obronną dla danej instytucji a nie jako jeden z symboli stojących na straży niezawisłości najwyżej postawionej ,z definicji niejako , wartości w danej hierarchii , choćby i kościelnej , jaką jest niewątpliwie godność człowieka , be z względu na to kim by on nie był i jaki majątek by on nie posiadał ani tez jakie układy na poczcie .
O... tym razem zrozumiałam ;) to przez to imię rekolekcjonisty zapewne .... telepatia cholera .. raczej nie przez toner a nie też przez discopolo w sądzie rodzinnym
wybacz chyba rozwinęłam myśl w nieodpowiednim kierunku , chociaż nigdy nie parałam się nimfomanią bynajmniej ,, pomimo tego iż niektórym poetkom pewnie się tak wydawało , no cóż każdy sądzi według siebie , z zasady .
udanego dzionka ;)